„Regularnie przeglądam social media w poszukiwaniu inspiracji do stylizacji,” opowiada Maddy (26). Jako stylistka ślubna ciągle jest na bieżąco z najnowszą modą i zbiera pomysły na nowe looki. „Ale w mojej własnej szafie wcale nie jestem eksperymentalna. Lubię prezentować swoje pomysły za pomocą tablic wizji, wymyślać nowe kombinacje i zachowywać stylizacje, które uwielbiam. Tak więc każdego wieczoru z zadowoleniem przeglądam swoje zdjęcia, przygotowując ubrania na następny dzień. Coraz częściej widziałam kowbojskie kozaki w moim feedzie, ale nie odważyłam się zrobić tego kroku. W końcu nie widuje się ich codziennie.”
Inspiracja
„Przynajmniej tak było, dopóki nie zobaczyłam córeczki mojej najlepszej przyjaciółki noszącej najsłodsze kozaczki. „Skąd ty je wzięłaś?” zapytałam ją żartobliwie. Powiedziała mi, że odkryła nową holenderską markę butów z fajnymi butami dziecięcymi, na punkcie których oszalała dla swojej córki. „Ale mają je też w twoim rozmiarze, wiesz!” Kiedy tamtego wieczoru leżałam w łóżku, myśl wróciła do mnie i postanowiłam zajrzeć. Od razu się zakochałam. Jeszcze przez tydzień się zastanawiałam i w końcu je zamówiłam. Po prostu chciałam spróbować! Kozaki, które mi się podobały, były jeszcze na wyprzedaży, więc to był dodatkowy plus!”
Czekając na listonosza
„Siedziałam jak dziecko przy oknie, czekając na paczkę,” śmieje się Astrid. „Co pięć minut odświeżałam śledzenie, żeby zobaczyć, czy już się zaktualizowało. Prawie miałam stołeczek przy drzwiach, haha! I jak bardzo się ucieszyłam, gdy paczka była w moich rękach. Na pierwszy rzut oka widać było, że przy produkcji kozaków włożono dużo troski i uwagi. Szwy były starannie wykończone, a buty wyglądały naprawdę solidnie i „gotowo”. Ponieważ jestem dość wysoka, wybrałam kozaki Conveted High. Mają one bardzo wysoką cholewkę z super przeszyciami. Dzięki kolorowi buty pasują praktycznie do wszystkiego.”
Nowy styl
„Kupując te kozaki, odkryłam miłość do boho mody. Coraz częściej wychodziłam ze swojej strefy komfortu, wybierając wesołe wzory i koronkę. Moje otoczenie też to zauważyło, co było bardzo miłe. Naprawdę wypracowałam swój własny styl. Co więcej, córeczka mojej najlepszej przyjaciółki była zachwycona, że mamy pasujące buty,” śmieje się Maddy. „Teraz czuję się o wiele pewniej w swoim stylu ubierania i zauważam, że coraz bardziej odważam się eksperymentować. Kolekcja kozaków znacznie się powiększyła… Bardzo mi się to podoba. Lubię też to, że tę pewność siebie przekazuję moim klientom. A to wszystko przez parę kozaków!”
